Apple zostało królem minionych świąt, tak wynika przynajmniej z raportu Flurry - firmy analizującej rynek mobilny. Wszystko wskazuje na to, że to właśnie iPhone’y i iPady najczęściej lądowały pod Choinką.

Wykorzystując dane z ponad 600 tysięcy aplikacji, Flurry przeanalizowało napływ nowych aktywacji urządzeń w dniach 19-25 grudnia. 51,3% ze wszystkich nowych urządzeń w tym czasie stanowiły produkty Apple’a. Niecałe 18% to tablety i smartfony Samsunga, trzecie miejsce zajmuje Nokia, a właściwie Microsoft i linia telefonów Lumia z udziałem na poziomie 5,8%. Za podium jest Sony i LG.

alt text

Te dane są o tyle ciekawe, że w top 5 nie znalazły się takie marki jak Xiaomi, czy Huawei, które w ujęciu kwartalnym w ostatnim czasie są w top 5 najchętniej kupowanych urządzeń. Na świąteczne prezenty wybrano jednak produkty bardziej rozpoznawalnych marek.

Analitycy zauważyli też znaczący wzrost popularności phabletów. Które w praktyce zabierają rynek nie smartfonom, a tabletom. W tym roku w okresie gwiazdkowym stanowiły one 13% całego rynku.

alt text

Czy wynik Apple rzeczywiście jest tak dobry jak twierdzą analitycy zapewne przekonamy się pod koniec stycznia, gdy Apple i konkurenci ogłoszą wyniki za bieżący kwartał.

Źródło:Macrumors